| Cinek74 |
| Stały bywalec ... |
|
| |
| Dołączył: 27 Gru 2007 |
| Posty: 140 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Skąd: Głogów / tam gdzie ptaki zawracają |
|
|
 |
|
 |
|
Witam
5. Mogę się zgodzić, że tu jest w tle bałagan (ale tak naprawdę chodzi chyba raczej o zakłócenie kompozycji przez trzy wyraźnie odcinające się plamy – choinkę, ścianę i podłogę - choć faktycznie ta ozdoba też przeszkadza), ale motyw główny jest wyraźny – dziecko. Jak rozumiem bardziej Ci chodzi o to, że niczego nie pokazuje. Ja tu widzę spokój, wyciszenie, bezpieczeństwo. Jak mi powiesz, że jeśli ja coś widzę to nie znaczy, że inni to zobaczą to sparafrazuję i powiem, że jeśli Ty nie widzisz emocji to nie znaczy, że inni ich nie zobaczą. Ja widzę – nawet patrząc bardzo obiektywnie.
6. Gdzie konkretnie widzisz „straszny chaos w tle”? W tle jest jedna, mocno rozmyta ozdoba choinkowa – akurat tyle żeby zasygnalizować, że w domu są święta. Tu nie zgodzę się na "straszny chaos w tle". Motyw główny wyraźny – dziecko. Co wyraża ta minka? Czy jest tak banalna, że nie przeszło Ci przez myśl „Co ona miała na myśli?”. Mnie to do dzisiaj zastanawia.
7. Zgadzam się po dwakroć – mnie się teraz też nie podoba zdjęcie, choć syn i jego minka wciąż mi się wydają ciekawe. Może spróbuję wyciąć tło. Zrobić w głębokiej czerni albo nie wiem co – ale minka mi się podoba i z nią powalczę.
8. Może podoba ci się, bo pokazuje jakąś akcję, emocje i wiadomo o co chodzi. Piórko od tabletu i klawiatura sugerują, że dziecko robi coś na komputerze, co niezmiernie je fascynuje. Bez klawiatury i piórka to nie byłoby takie oczywiste. Czarna klawiatura pasowała by tutaj dużo bardziej – nie stanowiąc tak kontrastowej plamy nie rzucałaby się tak mocno w oczy. Może przemaluję klawiaturę.  Mniejsza głębia ostrości? Konkretnie jaki zakres ostrości byś widział? I czy jeszcze bardziej trzeba akcentować tutaj skupienie? Dla mnie jest wyraźne na pierwszy rzut oka.
9. Mniejsza głębia ostrości? Konkretnie jaki zakres ostrości byś widział? Poza postacią dziecka tło jest mocno rozmyte. Koszulka jest w tej samej odległości, co twarz (zgodnie z prawidłową budową ciała) i jej rozmycie byłoby nienaturalne.
Reasumując: Zarzut bałaganu w tle zaakceptowałbym gdyby w tym tle były elementy nie pasujące do całości. Choinka i ozdoby świąteczne są tu nieprzypadkowo – po to żeby pokazać, że w domu są święta. Mebli wbrew temu co piszesz jak się przyjrzysz nie znajdziesz (poza biurkiem), na biurku są tylko klawiatura i tablet. W dobrym portrecie trzeba pokazać elementy otoczenia pokazujące otoczenie – to nie są dobre portrety, ale usunięcie wszystkiego z tła byłoby krokiem w złą stronę. Spojrzyj na przykład na fantastyczne zdjęcia na tej głogowskiej stronie (http://pyaa.portraitphoto.pl/) i zauważ, że bez elementów tła (które znacznie bardziej pasowałaby do Twojej definicji bałaganu) byłyby niepełne. Od razu zastrzegam, że nawet nie próbuję porównywać się do autorki tej strony.
Na dzieci spoglądać będę nieobiektywnie ale na zdjęcia staram się patrzeć właśnie w ten obiektywny sposób. Te zdjęcia pomimo ich wad coś pokazują i to, że tego nie zauważasz nie oznacza, że tak nie jest. Nie są dość dobre, ok. Ale nie zgodzę się, że nic nie wyrażają. |
|
A ze to montaz - poznalem po dziecku z paskiem wlosow na glowie, przydaloby sie to wyslac gdzies na stronke z zabawnymi fotami 